Uczę się.....

Czasu jakoś mało, w pracy był tydzień dyżurowy......po dyzurze jestem do niczego.... ale coś tam robię.Po raz pierwszy zrobiłam wianek i serduszka z papierowej wikliny i kwiaty.Myślę,ze jak na pierwszy raz jest nieżle ale mam nadzieję,że następne będą ładniejsze. Serduszka czekają na ozdobienie albo takie powieszę w oknie na wstążeczce.....kurka na wianku tez uszyta po raz pierwszy,wyszła tak sobie.Oceńcie ale proszę o wyrozumiałość bo to pierwsze prace tego typu.

Pozdrawiam,Yolanda

HOMER-słodziak-w przyszłości bohater!

Witajcie,

Homer to następne szczenię, którym opiekuje się moja Córka.Na razie wygląda na pluszową zabawkę, ale to pozory. Homer ma dwa miesiące i wszelkie predyspozycje,by swojemu życiu nadać wyjątkowy sens.  STOWARZYSZENIE  PO TO JESTEM  rozpoczęło właśnie socjalizację szczenięcia, które następnie będzie szkolone na  przewodnika osoby niewidomej.(współpraca z FUNDACJĄ NA RZECZ OSÓB NIEWIDOMYCH LABRADOR)

Dlaczego Homer?Wybór imienia jest  nieprzypadkowy, wszak  w antycznej grece oznaczało ono między innymi człowieka towarzyszącego a także ślepca . Przedstawiam Wam  niezwykłe szczenię labradora,Homera:

w tle Wena......

Życzmy więc Homerowi  i jego Opiekunom powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

www.piespotrafi.pl

Basia z bloga Szepty serca,oraz  MOJE  DECUART zapragnęła zająca podobnego do mojego zająca z Zajęczego ogródka.Zając jest w trakcie produkcji tymczasem ja otrzymałam już przepiękne prezenty od Basi,popatrzcie:

Piekne połączenie szarości i czerwieni, to pudełko wpadło mi w oko juz dawno na blogu u Basi

dwie deseczki ozdobione metodą decupage

wydmuszka, ozdobiona bardzo prosto ale efekt  uroczy

strusie jajo,pięknie ozdobione oraz śliczna wielkanocna serweta

Basiu, pięknie dziękuję, prezenty są prześliczne, pozostaje mi prosić, byś cierpliwie poczekała na rewanż,ale tak jak obiecałam zając przykica przed Wielkanocą.


OLIWIA Z BLOGA  OLIWIA ART-DECO ZORGANIZOWAŁA WSPANIAŁE CANDY, ZAJRZYJCIE BO NAGRODĄ JEST JEDEN Z JEJ FASCYNUJĄCYCH ANIOŁKÓW, A SĄ RÓWNIEŻ NAGRODY POCIESZENIA.ZAPISAŁAM SIĘ I LICZĘ NIEŚMIAŁO,ŻE MOŻE SIĘ UDA.

To tyle na dzisiaj,dziekuję Wam,za komentarze ,za to ze zaglądacie,pozdrawiam,Yolanda

MEGA ZAJĄC ETAP TRZECI

Witajcie,
ciągle brakuje czasu ,a juz żeby zgrać wolną chwilę Aśki i moją to trzeba się nieżle nakombinować....dzisiaj sie udało i popracowałyśmy nad mega zającem.Myslę,że jeszcze jedno spotkanie  i zając będzie skończony.
Tymczasem kilka fotek z dzisiejszej pracy:

Kto jest ciekaw etapu pierwszego i drugiego zapraszam TU i TU...a za jakis czas zapraszam na finał
.
Ostanio nie miałam czasu ,zeby do Was zajrzec ,przepraszam, pędzę nadrobic zaleglości.

Pozdrowienia w niedzielny wieczór,   Yolanda

PODUSZKA DLA ANITY

WITAJCIE,
dziś krótko, bo przyszłam z pracy po dwudziestej i jeszcze obiecałam na jutro uszyć poszewkę..Wydruk jak zwykle skradziony z facebooka więc kiepski, ale zrobiłam co mogłam:

pozdrawiam,Yolanda

ŚWIĄTECZNA ZAWIESZKA

Witam wszystkich bardzo serdecznie,

zrobiłam zawieszkę na drzwi wejściowe do pracy,jedna strona jest płaska, druga przestrzenna,popatrzcie:

koszyczek tylko na zdjeciu wyszedł jakos krzywo, w rzeczywistosci tak nie wyglada...no, może ciut....

Dzisiaj wtorek, więc byłam na warsztatach rękodzielniczych w MDK.Bardzo lubię te spotkania, dzisiaj dziewczęta i panie zdobiły jaja cekinami, metodą karczochową i metodą quilingu.Część z nas kończyła zające według mojego pomysłu, zobaczcie jak wyszły:

Na dowód tego, że świetnie się bawię na tych cotygodniowych spotkaniach wklejam zdjęcie z zajęć zapożyczone z galerii MDK-u

Widać na zdjęciu,ze czuję się tam bardzo dobrze,ja to ta najbardziej "uśmiana" kobitka......



Jak już wcześniej pisałam,wystawiłam mój "Zajęczy ogródek" w konkursie u WIESI z bloga  http://pasje-i-robotki-wiesi.blogspot.com.  Zgłoszono tylko trzy prace. Konkurs jest teraz na drugim etapie. Polega on na glosowaniu na jedną z prac,do czego Was gorąco zachęcam ponieważ wśród głosujących będzie rozlosowana piękna nagroda.Głosować można TU.



Jakiś czas temu otrzymałam dwa wyróznienia, od Basi z bloga  http://5porroku.blogspot.com

...oraz od Agnieszki z bloga http://lesia-rekodzielo.blogspot.com

BARDZO  DZIĘKUJE ZA PRZYZNANE MI WYRÓŻNIENIA

Basiu, Agnieszko,mam nadzieje,że nie poczujecie się urażone,jesli wbrew zasadom nie pociągnę tej zabawy dalej.Wyróżniam wszystkie blogi ,które obserwuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam serdecznie, Yolanda

BIAŁA WITRYNKA

WITAJCIE,

nie chwaliłam się jeszcze następnym białym elementem w  mojej kuchni.Jakiś czas temu skończyłam odnawiać stara witrynkę,kupioną na jarmarku internetowym.Oto jak wygląda po odnowieniu,poniżej zdjęcie przed.

Pozdrawiam, Yolanda

HELENA I WENA

Witajcie,
dziś nie będzie o zającach, poduszkach ani miedzianych figurkach.Dzisiaj jest post relaksacyjny czyli ciąg dalszy zdjęciowej opowieści o Wenie.....i Helenie,bo przecież to Jej Wena zawdzięcza swoje psie życie.Jesli ktoś nie pamięta historii Weny zapraszam TU

Wena dobrze się chowa, jest szczęśliwa i  rozpieszczana oczywiście w granicach rozsądku. Oto kilka fotek:

tutaj fotki wczesniejsze, Wena jest tu nieco młodsza

 

Moja Córeńka  kocha nie tylko psy............

Pozdrawiam,Yolanda

ZAJĄC XXXL - etap drugi

Witam,
dziś po pracy -wiem,ze niedziela...wpakowałam zająca do auta i pojechałam do Asi  (.http://art-yolanda.blogspot.com/2013/08/prezenty-dla-asi.html )   Nie bardzo chciał się zmieścić ...chciałam go posadzić na siedzeniu pasażera, ale musiałabym otworzyć dach niestety ten się nie otwiera, bagażnik za mały,już chciałam złożyć tylne siedzenia ale położyłam go jakoś niestety złamały mu się uszy...naprawiłyśmy.Oto jak wygląda pan zając po oklejeniu ręcznikiem papierowym,
a poniżej kilka fotek z przebiegu pracy:

Dzieci maja wielką radochę z produkcji zająca,na piżamce tez zając....

                                                           
                                                                 c.d.n.


Asia niedawno zmieniła mieszkanie,fajnie je urządza, bardzo mi się podoba więc zamieszczę  kilka fotek:

 Pogoda dzisiaj była piekna.....

POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH, Yolanda